Przejdź do treści

Praca szuka człowieka

W Polsce brakuje specjalistów z konkretnymi umiejętnościami i kwalifikacjami. Potwierdzają to badania Barometru Zawodów, z których wynika, że największe braki kadrowe notowane są w przemyśle (23,5 tys. wakatów), handlu (16,5 tys.), budownictwie (13 tys.) oraz transporcie i gospodarce magazynowej (9,8 tys.).

Na łatwe znalezienie pracy w przemyśle mogą liczyć między innymi rzemieślnicy i robotnicy (39,2 proc. wakatów w tej branży), monterzy i operatorzy maszyn (25,9 proc.), a także specjaliści (12,3 proc.). Natomiast w transporcie i gospodarce magazynowej brakuje przede wszystkim monterów maszyn i operatorów (72 proc.).

To liczby wskazują na wieloletnie zaniedbania w Polsce w kształceniu zawodowym. W 2013 r. szkoły zawodowe ukończyło zaledwie 67 tys. osób. Po transformacji panowało przekonanie, że w gospodarce przyszłości główną rolę będą odrywać usługi. Nacisk położono na promowanie wykształcenia wyższego. Według danych GUS w 1990 r. było w Polsce tylko 400 tysięcy studentów, w 1997 już ponad milion, a w 2005 aż 1,95 mln. sytuacja się poprawia, dzięki reformie, która daje wsparcie systemowe szkolnictwu branżowemu. Już są dostrzegane korzystne zmiany – 58,5 proc. młodych ludzi w szkołach ponadpodstawowych stawia na naukę praktycznych umiejętności w szkołach zawodowych. Ten odsetek, wyższy niż średnia w Unii Europejskiej, wskazuje, że w Polsce zaczynamy doceniać prestiż przygotowania do zawodu.

– Potrzebujemy dobrych specjalistów, a tych brakuje na rynku. Powiązanie potrzeb biznesu z ofertą kształcenia zawodowego może bardzo pomóc w likwidacji braków kadrowych w Polsce. Absolwent szkoły z gotowym fachem w ręku, uzbrojony w umiejętności i konkretne kompetencje bardzo dobrze poradzi sobie na rynku pracy – szybko znajdzie atrakcyjnego pracodawcę i atrakcyjne wynagrodzenie. Zapraszamy na pokład naszej firmy, która potrzebuje Active Marketing Chefóe – podkreśla Artur Przybylak z firmy Unox.

Ciekawą formą promocji szkolenia branżowego są olimpiady i konkursy umiejętności zawodowych, które dają uczniom możliwości zaprezentowania umiejętności zawodowych przed przedsiębiorcami o zmieniają stereotypowe myślenie o nauce w szkołach branżowych, budują ich profesjonalny wizerunek a przede wszystkim promują ścisłą współpracę szkół i pracodawców.

Już 5 września, w Gdańsku, rozpoczynają się największe na naszym kontynencie zawody umiejętności branżowych. Potrwają do 9 września Wezmą w nich udział uczniowie, studenci oraz osoby pracujące od 18 do 25 lat. Ponad 600 zawodników z 32 krajów zmierzy się w 43 konkurencjach skupionych w sześciu obszarach: technologia informatyczna i komunikacyjna, produkcja i inżynieria, technologia budownictwa, transport i logistyka, usługi społeczne i osobiste, sztuka i moda. Polskę będzie reprezentować 43 zawodników, którzy wystartują w 37 konkurencjach. Zmagania w AmberExpo Gdańsk oraz na Stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk będzie obserwować 100 tys. widzów z całej Europy. Wstęp na zawody jest dla kibiców bezpłatny, wystarczy jedynie krótka rejestracja na stronie: https://start.frse.org.pl/rejestracja-widz.

Wydarzenie wpisuje się w obchody Europejskiego Roku Umiejętności, inicjatywy mającej na  celu zmierzenie się z poważnym wyzwaniem jakim jest niedobór specjalistów, z którym mierzą się pracodawcy nie tylko w Polsce, ale w całej Unii.

 

 

Udostępnij