Przejdź do treści

Krzysztof Przybył: Czas dialogu – nie tylko w Święta

Tegoroczny okres przedświąteczny naznaczony jest atmosferą zmiany, również politycznej. Nastroje po obu stronach – dosyć intensywne. Zamiast ogłaszanego końca „wojny polsko-polskiej” mamy, niestety, eskalację wojowniczych nastrojów. Warto zatem sięgnąć po kojącą moc klasyki i wspomnieć Arystotelesa, który podkreślał, że polityka to rodzaj sztuki rządzenia państwem, której celem jest dobro wspólne – przypomina Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”.

ZOBACZ, CO NOWEGO W MAGAZYNIE RAPORT ESG

Ta piękna definicja była możliwa, ponieważ dla wspomnianego filozofa właśnie pojęcie wspólnoty było kluczowe podczas rozważań politycznych. Wykuwała się ona w toku dialogu, który jest wielkim dziedzictwem kultury ludzkości. A czy dziś powinniśmy się owymi pojęciami posługiwać? Czy pozostają adekwatne w obecnych czasach? W mass mediach kreowany jest raczej obraz odwrotny: epatowanie podziałami, narracja społecznego chaosu. Możemy odnieść wrażenie, że dalej nam do wspólnoty i dialogu niż kiedykolwiek w historii. A przecież są nam one niezbędne, są dla nas jedynym wyjściem. Bez dialogu, bez rozwiązywania problemów w drodze kompromisu wspólnota nie przetrwa.

Trzy przemiany cywilizacyjne

Moim zdaniem ducha epoki determinują trzy przemiany cywilizacyjne, które rozgrywają się właśnie na naszych oczach. Pierwsza przemiana dzieje się wokół nauk medycznych, biologicznych, biotechnologii  pod hasłem „One Health – Jedno Zdrowie”, wyrażającym nierozerwalne powiązania świata człowieka ze światem natury – roślin i zwierząt. Druga przemiana polega na coraz mniej kontrolowalnej ekspansji świata cyfrowego, na czele z dokonującym się projektem tworzenia sztucznej superinteligencji. I w końcu ostatnią wielką przemianą i równocześnie wyzwaniem jest określenie na nowo miejsca dla nas, ludzi, w świecie zdeterminowanym przez dwie wcześniejsze rewolucje.

Przeczytaj również: Krzysztof Przybył – Bez zaufania nie ma oszczędzania – OESG

Bez myślenia w kategoriach dobra wspólnego i bez dążenia do porozumienia na drodze dialogu powyższe przemiany obrócą się przeciwko nam. Nic tak nie jest potrzebne, jak powrót do rozmowy, przystąpienie do dialogu i rozpoczęcie odbudowy wspólnoty. Dialog oznacza słuchanie drugiej strony, a nie wypowiadanie swoich racji bez oglądania się na racje interlokutora. Autorytet intelektualny prof. Andrzej Rychard, którego mamy zaszczyt gościć regularnie na łamach „Magazynu Teraz Polska”, twierdzi w grudniowym numerze, że „polityka dogania społeczeństwo”. Niezbędne jest, by doganiała również rzeczywistość i dostrzegała, że w obecnej sytuacji budowanie wspólnoty i warunków do dialogu winno się znaleźć wśród celów pierwszoplanowych.


Nic o przedsiębiorcach bez przedsiębiorców

Przemiany społeczno-gospodarcze, które w związku z powyższym nas czekają, trudno sobie również wyobrazić bez uwzględnienia aktywnej roli naszych przedsiębiorców. To im w dużej mierze zawdzięczamy skok rozwojowy będący następstwem ostatniej transformacji ustrojowej. Dziś bez niezbędnych ułatwień prawnych i systemowego wspierania krajowego biznesu nie możemy liczyć na wysoką lokatę w owym wyścigu do przyszłości. Prawda jest taka, że – wbrew teoriom ortodoksyjnych liberałów – państwa wspierają swoich przedsiębiorców, co szczególnie wyraziście widać w Europie. Dobrze by było, gdyby wspieranie polskiego biznesu nie ograniczało się do spółek z udziałem Skarbu Państwa.

Życzę Państwu twórczych inspiracji, a z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku – zdrowia, sukcesów, przyjaźni, miłości. I oczywiście – dobrego dialogu i odbudowania wspólnoty, bowiem jeśli wspólnota będzie miała solidne fundamenty, to przetrwa i będzie się rozwijać. Jesteśmy silni różnorodnością i traktujmy ją jako atut, a nie jako źródło konfliktu.

Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”

Źródło: Czas dialogu – nie tylko w Święta – blog Krzysztof Przybyl (salon24.pl)

 

Udostępnij